poniedziałek, 9 lipca 2012

znaczenie imion :)))

Zastanawiałem się kiedyś, po co ludziom takie coś jak "znaczenie imion"... przecież w obecnych czasach nie mamy najmniejszego wpływu na to jak będziemy mieli na imię. Zależy to przecież tylko i wyłącznie od zachcianki, czy też zdrowego rozsądku rodziców. Nie wierzę w horoskopy, numerologię, i inne tego typu dziwy! A imiona.... oczywiście też w to nie wierzę! Chciałem sprawdzić razu któregoś (z nudów oczywiście) co takiego piszą na temat imion moich dzieci, ponieważ obiło mi się o uszy to i owo. Tak to właśnie natrafiłem na opis własnego imienia, a oto i on:

"Jest bardzo ciekawy życia. Pasjonuje go wszystko, co z nim związane. Pragnie poznać i zrozumieć świat. Jest bardzo aktywny, toteż trzeba by miał możność samorealizacji. Otwarty na świat, ale jednocześnie zdolny do refleksji, gdy trzeba. Nie ulega wpływom. Groźbami nie zmusi się go do działania, trzeba go jedynie umiejętnie zachęcić. Dzieli się chętnie z otoczeniem swoimi odczuciami.

Pragnienie być pierwszym, wymaga publiczności i nieraz załamuje się, gdy jej zabraknie. Na co dzień jest miły i dość łatwo daje posłuch racjonalnym argumentom. Nie upiera się dla samej tylko zasady. Niekiedy bywa agresywny. Nie lubi zmieniać raz wybranego zawodu. Jeżeli zachodzi taka konieczność, przeżywa ten fakt bardziej niż inni. Z dużym trudem przychodzi mu obiektywizm. Pomimo to jest raczej altruistą. Doskonała pamięć pozwala mu bezbłędnie wszystko notować i klasyfikować. Nie jest przekorny i dość łatwo daje się przekonać. Osiąga sukces dzięki pracy i szczęściu. Wielką wagę ma dla niego problem wyboru zawodu, powinien być trafny, gdyż inaczej ma trudności z przestawieniem się na inne tory.

Bardzo przeżywa niepowodzenia. Nie należy pozwalać mu na rozpamiętywanie porażki, lecz podsunąć nowy sposób spojrzenia na to, do czego dąży. Posiada zdolność panowania nad sobą i poczucie obowiązku, a także zmysł rodzinny. Świetnie potrafi dobierać przyjaciół i pozostaje im wierny. Jest obdarzony dużą intuicją i zadziwiającym węchem, a także wyczuciem psychologicznym. Bądźcie z nim szczerzy! Ma jednak co innego do roboty niż tracenie czasu na rozmowy.

Miłość i nienawiść długo się w nim rodzą, ale zawsze są trwałe. Jest zazdrosny. Zmysłowość przez całe życie sprawia mu kłopoty, gotowy jest walczyć na śmierć i życie o swą dominację seksualną. Wcześnie dojrzewa. Uczucia opiekuńcze rozwijają się u niego równolegle do pragnienia agresji. W sferze uczuciowej próbuje dominować nad partnerką. Potrzebuje zrozumienia i miłości, nawet jeśli sprawia wrażenie nieprzystępnego. Jest doskonałym ojcem, stanowczym i czułym. Na ogół dopisuje mu w życiu szczęście, co dodatkowo nastraja go optymistycznie. To podróżnik. Przemierza świat, aby chwycić sens istnienia, zrozumieć życie. Niech nikogo nie dziwią pytania, zadawane przez niego wszystkiemu, co żyje. Chce zrozumieć – po to żyje. "


No i jakie wrażenia? Pewnie żadne.... bo to w końcu o mnie ;)))) Ale ja byłem urzeczony tym tekstem!
Dawno nie słyszałem równie trafnego określenia mojej osoby! Choć traktuję to oczywiście z dużym dystansem, to ubawiło mnie to wyjątkowo. Każdy dopasowuje rzeczywistość do własnych potrzeb, bazuje na swoich doświadczeniach. Ja też pewnie "dopasowałem" sobie ten tekst do siebie! Nie ważne, czy ktoś wierzy, czy nie, ważne by być otwartym na nowe i zauważać to co się dookoła dzieje! Ja cieszę się, że trafiłem na ten tekst - dlaczego? Nie dla samego tekstu. Dla tego, że kolejny raz pozwoliłem sobie/dałem sobie szansę, spotkać się z czymś, co niegdyś negowałem z samego założenia, a teraz okazuje się czymś całkiem ciekawym. I choć ten akurat przykład nie niesie ze sobą nic konstruktywnego, to dał mi chwilę niczym nieuzasadnionej radości i chwilę refleksji, która przyda mi się dziś na pewno. Jest to symboliczne spotkanie z nowym - po raz kolejny!

Dobra rada na dziś:
"Nowe - to nie tylko to co nowe, lecz również to co jest cały czas wokół nas, lecz czego do tej pory nie dopuszczaliśmy do siebie, lub negowaliśmy"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz